Carlik Jones ma ambitne cele indywidualne i zespołowe na nadchodzący sezon Euroligi. Obrońca Partizana Belgrad zapowiada, że chce potwierdzić status jednego z najlepszych na swojej pozycji.
Cele i letnia praca
– Nie dodałem niczego nowego, chodziło bardziej o poprawę wszystkiego, co robię – powiedział Carlik Jones w rozmowie z Meridian.
– Chcę pokazać, że jestem jednym z najlepszych obrońców w lidze, to mój główny cel – dodał Jones.
Lepsze zrozumienie systemu Obradovicia
W debiutanckim europejskim sezonie Jones notował w Eurolidze średnio 14,1 punktu, 5,4 asysty i 3,1 zbiórki. Teraz spodziewa się jeszcze lepszej produktywności i deklaruje większą zgodność z planem trenera Zeljko Obradovica.
– Teraz dokładnie wiem, czego chce i czego ode mnie oczekuje – powiedział Jones. – System jest dla mnie dużo jaśniejszy, łatwiej czytam sytuacje na parkiecie, a moja pewność siebie jest na najwyższym poziomie. Najbardziej liczy się to, że on nieustannie dodaje mi wiary. Daje mi swobodę i zaufanie, bym prowadził zespół i podejmował właściwe decyzje. Jest wymagający, ale to pokazuje, jak bardzo w nas wierzy i jak bardzo kocha swoich graczy. Nie bez powodu jest legendą – podkreślił.
Partizan chce poprawić wynik
Partizan zakończył poprzednią fazę zasadniczą Euroligi na 12. miejscu z bilansem 16–18, nie awansując nawet do Turnieju Play-In. Jones liczy na inny scenariusz.
– Pokazaliśmy, że możemy grać z każdym. Byliśmy blisko play-offów mimo słabego startu – zaznaczył. – W tym sezonie naszym celem jest nie powtarzać tamtego początku, tylko skupić się na każdym meczu i każdym zadaniu, krok po kroku – dodał.
fot. Getty Images







