Image

Flagg po pierwszych sparingach w NBA: „To niesamowite”

Numer jeden tegorocznego Draftu NBA, Cooper Flagg, ma za sobą pierwsze sparingi z Dallas Mavericks. 18-letni skrzydłowy nie kryje ekscytacji zarówno grą w nowym otoczeniu, jak i życiem w Dallas.

Cooper Flagg, wybrany z pierwszym numerem Draftu 2025 przez Dallas Mavericks, rozpoczął swoją przygodę z NBA od serii wewnętrznych gier sparingowych. Po udanym debiucie w treningach Amerykanin opowiedział o swoich pierwszych wrażeniach w rozmowie z Markiem Steinem.

Flagg — po znakomitym sezonie na uczelni Duke, gdzie był jednym z najgłośniejszych talentów ostatnich lat — szybko poczuł różnicę między NCAA a najlepszą ligą świata.

– Oczywiście jest sporo różnic – spacing, terminologia, obrona, nasze zagrania w ataku pozycyjnym, rotacje, sposoby bronienia rywali i próba zbudowania naszej tożsamości – przyznał młody skrzydłowy.

– Jestem po prostu podekscytowany tą szansą, możliwością gry w naprawdę dobrym zespole. Chcę pomóc drużynie wygrywać na każdy możliwy sposób – dodał.

Pierwsze wrażenia z Dallas

Flagg zdradził też, że wziął udział w pięcioosobowych gierkach, grając m.in. z Anthonym Davisem i Klayem Thompsonem, którzy dołączyli do Mavericks w trakcie letniego okienka transferowego.

– Mogłem wpływać na grę po obu stronach parkietu. Próbowaliśmy różnych ustawień – z AD, Klayem i kilkoma innymi chłopakami – mówił 18-latek.

Młody zawodnik przyznał, że coraz lepiej odnajduje się w nowym mieście i cieszy się życiem w Dallas.

– Czuję się bardzo komfortowo. Przeprowadziłem się do swojego mieszkania, miasto jest świetne, znalazłem kilka ulubionych miejsc. Jedzenie jest niesamowite, naprawdę czuję się tu dobrze – zakończył Flagg.

Scroll to Top