Rozgrywający Los Angeles Lakers, Gabe Vincent, będzie pauzował od dwóch do czterech tygodni po tym, jak badanie MRI wykazało uraz lewej kostki — poinformowali Shams Charania i Dave McMenamin z ESPN.
Według Chrisa Haynesa z Bleacher Report, Vincent doznał „niewielkiego naderwania więzadła” oraz skręcenia kostki. Jak dodał Dan Woike z The Athletic, zawodnik pojawił się przed poniedziałkowym meczem z Portland Trail Blazers o kulach i w bucie ortopedycznym.
Kolejny pechowy sezon dla Vincenta
29-latek ma za sobą trudny pierwszy rok w barwach Lakers. W rozgrywkach 2023/24 zagrał jedynie w 11 spotkaniach z powodu kontuzji kolana, po tym jak podpisał trzyletni kontrakt z Los Angeles wart 33 miliony dolarów. W poprzednim sezonie był już w pełni zdrowy — wystąpił w 72 meczach, notując średnio 6,4 punktu przy 35,3% skuteczności zza łuku, będąc solidnym ogniwem w rotacji trenera JJ Redicka.
Dobry preseason, słabszy start sezonu
Vincent wygrał rywalizację o miejsce w pierwszej piątce przed startem sezonu 2025/26, błyszcząc w czterech spotkaniach przedsezonowych, w których notował średnio 16,3 punktu i imponował skutecznością 55,6% za trzy. W sezonie regularnym nie zdołał jednak utrzymać tej formy — trafił zaledwie 2 z 10 rzutów za trzy w pierwszych trzech meczach.
Problemy kadrowe Lakers
Lakers wciąż zmagają się z licznymi urazami. W poniedziałkowym meczu nie wystąpili również Marcus Smart (stłuczenie uda), Luka Dončić (urazy palca i nogi) oraz LeBron James (rwą kulszowa prawej nogi). W sumie aż siedmiu graczy nie było zdolnych do gry.
Vincent znajduje się w ostatnim roku kontraktu, który gwarantuje mu 11,5 miliona dolarów. Latem 2026 roku zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem.
fot. Lakers Nation
