Dallas Mavericks nie mogą złapać oddechu. W poniedziałkowym meczu przeciwko Sacramento Kings, Kyrie Irving doznał skręcenia lewego kolana, co jest kolejnym poważnym ciosem dla drużyny, która już teraz boryka się z falą kontuzji.
Dramatyczne sceny – Irving opuszcza boisko w pierwszej kwarcie
Do urazu doszło w pierwszej kwarcie, kiedy Irving wjechał pod kosz pomiędzy DeMara DeRozana i Jonasa Valančiūnasa. Rozgrywający upadł na parkiet i przez dłuższą chwilę leżał twarzą do ziemi, trzymając się za lewe kolano.
DeRozan został ukarany faulem za nieprzepisowe zatrzymanie akcji, a Irving – mimo bólu – zdołał oddać dwa celne rzuty wolne. Po chwili został jednak odprowadzony do szatni i nie wrócił już na parkiet.
Informację o skręceniu kolana potwierdziły ESPN News Services. Na ten moment nie wiadomo, jak długo 31-latek będzie musiał pauzować.
Seria urazów niszczy Mavs – czy sezon Dallas jest zagrożony?
Irving nie jest jedynym zawodnikiem Mavericks, który zmaga się z kontuzją. Od momentu kontrowersyjnej wymiany Luka Dončicia do Los Angeles Lakers, Dallas mierzy się z poważnymi problemami zdrowotnymi.
W pierwszym meczu po transferze urazu doznał Anthony Davis, który wciąż pozostaje poza grą z powodu nadwyrężenia mięśnia przywodziciela. Na liście kontuzjowanych są także Dereck Lively, Daniel Gafford i Caleb Martin.
Jakby tego było mało, Jaden Hardy również nie dokończył meczu z Kings, opuszczając parkiet w drugiej połowie po skręceniu kostki.
Dallas przegrali to spotkanie aż 98-122, co tylko pogłębia ich problemy.
Kto przejmie rolę Irvinga?
Jeśli Irving będzie zmuszony do dłuższej przerwy, jego miejsce w pierwszej piątce prawdopodobnie zajmie Spencer Dinwiddie, który wrócił do Mavericks w ramach wymiany przed trade deadline. Dinwiddie ma doświadczenie jako rozgrywający, ale w obliczu braku liderów będzie musiał wziąć na siebie znacznie większą odpowiedzialność.
Z bilansem 32-30 Mavericks zajmują obecnie dziesiąte miejsce w Konferencji Zachodniej – ostatnie premiowane udziałem w turnieju play-in. Jednak przy tak dużej liczbie kontuzji, ich sytuacja staje się coraz bardziej dramatyczna.