Golden State Warriors wzmocnią się na decydującą część sezonu, ponieważ Jonathan Kuminga jest gotowy do powrotu na parkiet. Jak informuje Anthony Slater z The Athletic, dynamiczny skrzydłowy zostanie „aktywowany„ na czwartkowy mecz z Sacramento Kings.
Kuminga opuścił ostatnie 31 spotkań z powodu poważnego skręcenia bocznego kostki prawej nogi, do którego doszło 4 stycznia w meczu z Memphis Grizzlies. Koszykarz spadł na stopę Desmonda Bane’a i doznał bolesnej kontuzji.
Przed oficjalnym powrotem, Kuminga musi przejść trening zespołowy w środę, po którym sztab medyczny Warriors podejmie ostateczną decyzję o jego udziale w meczu. Nawet jeśli dostanie zielone światło, początkowo będzie grał na ograniczonych minutach, aby stopniowo wrócić do pełnej sprawności.
Kuminga w świetnej formie przed kontuzją
Przed odniesieniem urazu 21-letni skrzydłowy był w najlepszej dyspozycji w swojej karierze. W czterech meczach poprzedzających kontuzję notował 26, 34, 34 i 20 punktów, stając się kluczowym elementem rotacji Warriors.
W obecnym sezonie Kuminga rozegrał 37 spotkań, w których zdobywał średnio 16.8 punktu oraz 5.0 zbiórek.
Warriors na fali po transferze Jimmy’ego Butlera
Od momentu wymiany, która sprowadziła do San Francisco Jimmy’ego Butlera, Golden State zanotowało znakomitą passę. Jeszcze kilka tygodni temu zespół był poniżej granicy 50% zwycięstw, ale obecnie legitymuje się bilansem 37-28 i znajduje się na szóstym miejscu w Konferencji Zachodniej.
Warriors są w trakcie serii pięciu zwycięstw z rzędu, a wygrana z Kings pozwoli im utrzymać przewagę nad równie dobrze grającymi Timberwolves, którzy depczą im po piętach w walce o uniknięcie turnieju play-in.
Konsekwencje finansowe dla Kumingi
Oprócz powrotu na parkiet, kluczową kwestią jest także przyszłość Kumingi w organizacji. Warriors i skrzydłowy nie doszli do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu przed październikowym terminem, co oznacza, że po sezonie Kuminga stanie się zastrzeżonym wolnym agentem.
Jego występy w końcowej fazie sezonu i ewentualnych playoffach będą kluczowe dla określenia jego wartości na rynku oraz decyzji Warriors o przyszłości młodego skrzydłowego w San Francisco.