Image

Spencer Dinwiddie nowym zawodnikiem Bayernu Monachium

Po tygodniach spekulacji stało się to oficjalne – Spencer Dinwiddie podpisał kontrakt z Bayernem Monachium. Niemiecki klub ogłosił to w oficjalnym komunikacie prasowym. Co istotne, umowa nie zawiera klauzuli umożliwiającej odejście do NBA.

Z Charlotte do Monachium

11-letni weteran NBA latem związał się z Charlotte Hornets, podpisując roczny kontrakt o wartości minimalnej pensji. Choć umowa była w pełni gwarantowana, 32-letni rozgrywający padł ofiarą przedsezonowej selekcji – Hornets zwolnili go w ubiegły czwartek, by dopiąć skład na rozpoczęcie sezonu.

W poprzednich rozgrywkach Dinwiddie reprezentował barwy Dallas Mavericks. Po transferze Luki Dončicia oraz serii kontuzji wśród obwodowych – takich jak Kyrie Irving czy Dante Exum – jego rola w drużynie znacznie wzrosła. Co ciekawe, był jednym z niewielu zawodników Mavs, którzy przetrwali sezon bez poważniejszych urazów.

W 79 spotkaniach (30 w pierwszej piątce) notował średnio 11,0 punktu, 4,4 asysty i 2,4 zbiórki, grając po 27 minut na mecz i trafiając na poziomie 41,6% z gry, 33,4% za trzy i 80,2% z linii rzutów wolnych.

Nowe wyzwanie w Europie

Bayern Monachium, który rywalizuje zarówno w Eurolidze, jak i w niemieckiej Bundeslidze (BBL), w zeszłym sezonie nieznacznie przegapił fazę play-off Euroligi, kończąc rozgrywki bilansem 19–15 i odpadając w turnieju play-in z Realem Madryt. Na krajowym podwórku jest jednak hegemonem – zespół zdobył dwa kolejne mistrzostwa Niemiec, a Dinwiddie ma pomóc w sięgnięciu po trzeci tytuł z rzędu w sezonie 2025/26.

fot. Bleacher Report

Scroll to Top