Philadelphia 76ers poinformowali, że Tyrese Maxey nie wróci już na parkiet w trwających rozgrywkach. Klub wydał oficjalne oświadczenie, w którym ogłosił zakończenie sezonu przez swojego gwiazdora.
Decyzja nie jest zaskoczeniem — Sixers są poza walką o play-offy, a Maxey nie gra od 3 marca z powodu naciągnięcia ścięgna w palcu prawej ręki. Jak informował już wcześniej Shams Charania z ESPN, nie spodziewano się jego powrotu w bieżących rozgrywkach.
Zespół przekazał, że Maxey odnowił kontuzję w trakcie rehabilitacji, co spowodowało nawrót bólu i obrzęk. Klub zdecydował się więc na zakończenie sezonu zawodnika. Jak dodano w komunikacie, Maxey powinien w pełni wrócić do zdrowia.
24-letni rozgrywający zmagał się również z urazem dolnego odcinka pleców w marcu, co dodatkowo komplikowało jego sytuację. Liga NBA prowadziła postępowanie wobec Sixers pod kątem potencjalnego naruszenia zasad dotyczących udziału zawodników w meczach (player participation policy), obejmujące zarówno Maxeya, jak i Paula George’a, jednak do tej pory nie ogłoszono żadnych kar.
Planowany duet Maxey–George miał, wraz z Joelem Embiidem, stanowić trzon zespołu walczącego o mistrzostwo. W rzeczywistości cała trójka zmagała się z kontuzjami i została przedwcześnie wyłączona z gry, a Sixers kończą sezon z serią 12 porażek z rzędu.
Maxey, wybrany do Meczu Gwiazd i uhonorowany tytułem Most Improved Player w sezonie 2023/24, notował średnio 26.3 punktu, 6.1 asysty i 3.3 zbiórki w 52 meczach. Jego skuteczność spadła jednak do 43.7% z gry i 33.7% za trzy, ponieważ często zmuszony był samotnie prowadzić ofensywę zespołu.
Obecny sezon to pierwszy rok pięcioletniego kontraktu maksymalnego, który Maxey podpisał latem ubiegłego roku. Jego zarobki wzrosną z 35.1 miliona dolarów w bieżących rozgrywkach do 46.4 miliona w sezonie 2028/29.