Valencia rozpoczęła sezon ACB 2025/26 w imponującym stylu, pewnie pokonując FC Barcelonę 93:81 w wypełnionej po brzegi Roig Arenie.
Valencia Basket rozpoczęła nowy sezon od mocnego uderzenia. Pomimo licznych absencji – Ethan Happ, Xabier Lopez-Arostegui, Jean Montero, Nate Sestina i Yankuba Sima byli poza składem, a Sergio de Larrea musiał opuścić parkiet z powodu urazu barku – podopieczni Pedro Martíneza pokazali charakter. Liderem był Darius Thompson, autor 16 punktów, a Neval Sako dołożył 13 oczek.
Po stronie Barcelony najlepszy był Will Clyburn z 16 punktami, ale „Blaugrana” grała bez Milesa Norrisa (ograniczenia liczby obcokrajowców), Nicolása Laprovittoli i Juana Núñeza.
Królewscy trafiają z dystansu
Wcześniej Real Madryt sięgnął po pewne zwycięstwo 81:71 nad Dreamland Gran Canaria, trafiając aż 14 rzutów za trzy. Mario Hezonja zakończył mecz z dorobkiem 13 punktów. W zespole Sergio Scariolo zabrakło Gabriela Decka, Usmana Garuby, Theo Maledona i Gabriele Procidy.
Powrót Ricky’ego Rubio – jak za dawnych lat
Po roku przerwy od gry, Ricky Rubio wrócił do ACB w wielkim stylu. 34-latek poprowadził Joventut Badalonę do zwycięstwa 87:75 nad Coviran Granadą, notując 18 punktów, 4 asysty, 3 przechwyty i 3 zbiórki.
Inne wyniki 1. kolejki ACB
Casademont Zaragoza – Baskonia 107:88
UCAM Murcia – MoraBanc Andorra 95:64
Unicaja – Surne Bilbao 86:68
Recoletas San Pablo Burgos – Girona 97:79
La Laguna Tenerife – BAXI Manresa 104:93
Hiopos Lleida – Rio Breogan 87:68
Coviran Granada – Joventut Badalona 75:87
Real Madrid – Dreamland Gran Canaria 81:71
Valencia – FC Barcelona 93:81







