Minnesota Timberwolves straci swojego gwiazdora na dzisiejszy mecz przeciwko Utah Jazz. Anthony Edwards został ukarany automatycznym zawieszeniem na jedno spotkanie po tym, jak w czwartkowej porażce z Los Angeles Lakers otrzymał dwa przewinienia techniczne i został wyrzucony z boiska.
Edwards osiągnął próg 16 przewinień technicznych w sezonie, co oznacza, że liga zawiesza go na kolejne spotkanie – chyba że jedno z technicznych fauli zostanie cofnięte.
Konflikt z sędziami i frustracja na parkiecie
Pierwsze przewinienie techniczne Edwards otrzymał po przepychance z Jarredem Vanderbiltem pod koniec pierwszej kwarty – obaj zawodnicy dostali wtedy podwójne faule techniczne. Drugie przewinienie gwiazdor Timberwolves zarobił w trzeciej kwarcie, gdy zaczął intensywnie protestować po nieodgwizdanym faulu.
„Został ukarany drugim niesportowym przewinieniem technicznym za użycie wulgaryzmów wobec sędziego” – wyjaśnił po meczu James Williams, sędzia główny spotkania (za ESPN).
Według statystyk ESPN Research, Edwards jest pierwszym zawodnikiem od czasów DeMarcusa Cousinsa (sezon 2016/17), który uzbierał 16 fauli technicznych jeszcze przed marcem.
Reakcja Timberwolves: „Musi być lepszy”
Po meczu głos zabrali trener i koledzy z drużyny, nie kryjąc rozczarowania zachowaniem Edwardsa.
„Musi być lepszy” – powiedział trener Chris Finch. „Ma zbyt wiele takich wybuchów. Oczywiście sędziowie czasem się mylą, ale on musi to kontrolować. Rozmawiamy z nim o tym, ale to zależy od niego.”
Weteran Mike Conley zauważył, że problem z emocjami nie dotyczy tylko Edwardsa:
„Mamy wielu zawodników, którzy denerwują się, gdy sprawy nie idą po ich myśli. To może zaszkodzić naszej drużynie jako całości. Musimy się poprawić. Ant musi się poprawić. On o tym wie.”
Edwards musi liczyć się z kolejnymi karami
Frustracja Edwardsa nie skończyła się na jego wyrzuceniu z boiska. Zawodnik rzucił piłkę na trybuny, co może skutkować kolejną karą finansową. Jak podaje Jon Krawczynski z The Athletic, Edwards zapłacił już 285 tysięcy dolarów za pięć osobnych przewinień w tym sezonie.
Co gorsza, od teraz każde kolejne dwa faule techniczne będą oznaczać dodatkowe zawieszenie na jeden mecz. Edwards będzie musiał zmienić swoje podejście, jeśli nie chce osłabić Timberwolves w decydującej fazie sezonu.
fot. athlonsports.com
