W półfinale FIBA EuroBasket 2025 w Rydze Finlandia spróbuje zatrzymać rozpędzonych mistrzów świata z Niemiec. Historia ich rywalizacji pokazuje, że obie drużyny mają ze sobą rachunki do wyrównania.
Bilans bezpośrednich starć
W oficjalnych rozgrywkach FIBA bilans meczów Finlandii z Niemcami wynosi 5-5. Co ciekawe, obie drużyny miały swoje serie pięciu kolejnych zwycięstw. Ostatnie lata zdecydowanie należą jednak do Niemców, którzy wygrali wszystkie spotkania od 1988 roku.
Ostatnie mecze
2025, EuroBasket, faza grupowa: Finlandia 61-91 Niemcy
Gospodarze grupy – Finowie – zostali rozbici w Tampere. Niemcy kontrolowali spotkanie od początku do końca, a Franz Wagner zdobył 23 punkty w zaledwie 20 minut, notując także 7 zbiórek i 3 asysty.
2023, Mistrzostwa Świata: Finlandia 75-101 Niemcy
Droga Niemców po złoto zaczęła się od łatwego zwycięstwa nad Finlandią. Pięciu zawodników drużyny Gordona Herberta skończyło z dwucyfrowym dorobkiem punktowym, a Lauri Markkanen został ograniczony do 12 punktów.
2023, Eliminacje MŚ: Finlandia 81-87 Niemcy
W Helsinkach niemiecki zespół postawił kropkę nad „i” w walce o pierwsze miejsce w grupie. Johannes Voigtmann zanotował 23 punkty, 9 zbiórek i 9 asyst.
2022, Eliminacje MŚ: Niemcy 94-80 Finlandia
Przed własną publicznością w Bambergu błyszczał Justus Hollatz – 18 punktów, 9 asyst i 5 zbiórek.
1988, Turniej kwalifikacyjny do igrzysk: Finlandia 85-107 Niemcy
Mecz w Holandii zakończył pięcioletnią serię zwycięstw Finlandii i zapoczątkował niemiecką dominację, trwającą do dziś.
Wcześniejsze lata – przewaga Finlandii
Finowie mieli swoje najlepsze momenty w latach 50. i 60., wygrywając pięć kolejnych meczów:
- 1968: Finlandia 88-67 Niemcy (kwalifikacje olimpijskie)
- 1964: Finlandia 66-62 Niemcy (kwalifikacje olimpijskie)
- 1957: Finlandia 61-47 Niemcy (EuroBasket, runda klasyfikacyjna)
- 1955: Finlandia 65-53 Niemcy (EuroBasket)
- 1951: Finlandia 67-56 Niemcy (EuroBasket)
Pełny bilans oficjalnych meczów FIBA
- Niemcy – 5 zwycięstw (1988–2025)
- Finlandia – 5 zwycięstw (1951–1968)
Półfinał w Rydze będzie więc okazją, aby sprawdzić, czy Niemcy podtrzymają swoją hegemonię, czy też Finlandia przerwie trwającą od 37 lat serię porażek.







