Golden State Warriors podpisali 10-dniowy kontrakt z Yuri Collinsem. 23-letni rozgrywajacy w 2023 roku nie został wybrany w drafcie, ale dołączył do Warriors po kilku sezonach spędzonych w G-League, gdzie przywdziewał trykot ekipy Santa Cruz Warriors.
W tym sezonie, w 33 występach dla Santa Cruz, Collins prezentował solidną formę, notując średnio 14,2 punktu, 9,8 asysty oraz 3,5 zbiórki na mecz. Jego skuteczność wynosiła 42,9% z gry, 27,1% zza łuku oraz 77% z linii rzutów wolnych. Collins, który wcześniej podpisywał umowy typu Exhibit 10 z Warriors zarówno w 2023, jak i 2024 roku, będzie miał teraz szansę zaprezentować się na poziomie NBA podczas krótkoterminowego, 10-dniowego kontraktu.
Yuri zanim rozpoczął swoją profesjonalną karierę, grał w Saint Louis, gdzie rozwinął swoje umiejętności i stał się jednym z kluczowych graczy na swojej pozycji. Teraz, po dwóch sezonach spędzonych w G-League, dostaje szansę na dalszy rozwój w NBA.
Warto dodać, że Warriors, którzy do tej pory mieli 12 graczy na standardowych kontraktach, planują wypełnić lukę w składzie, podpisując jeszcze dwóch graczy w ramach 10-dniowych kontraktów. Po podpisaniu umowy z Collinsem, drużyna pozostaje w bardzo wąskim marginesie budżetowym, zaledwie 1,13 miliona dolarów od osiągnięcia swojego „hard cap”.
Tym samym Collins dołączy do Kevina Knoxa, który również podpisał 10-dniowy kontrakt z drużyną. Obaj gracze mają szansę na dalszy rozwój w drużynie, która zmaga się z ograniczeniami budżetowymi, ale wciąż dąży do maksymalizacji swojego potencjału na resztę sezonu.