Chicago Bulls ogłosili, że Patrick Williams, skrzydłowy drużyny, z powodu kontuzji prawego kolana będzie musiał pauzować przez co najmniej dwa tygodnie. Zawodnik przeszedł zabieg osocza bogatopłytkowego (PRP) w celu leczenia tendinozy, a jego sytuacja będzie ponownie oceniana po upływie tego czasu.
Kontuzja i początkowa diagnoza
Williams doznał urazu prawego kolana podczas meczu z Detroit Pistons 12 lutego, kiedy doszło do ostrego zderzenia z przeciwnikiem. Początkowo podejrzewano kontuzję ścięgna czworogłowego uda, ale po dokładniejszych badaniach okazało się, że problem dotyczy kolana. Po kilku dniach odpoczynku, Williams powrócił do treningów, jednak na mecz z Knicks nie został zgłoszony, a teraz okazuje się, że odpocznie przez kolejne 2 tygodnie.
Trudny sezon Williamsa
To kolejny trudny okres w karierze 23-letniego skrzydłowego, który w tym sezonie boryka się z problemami z rzutami. Williams ma obecnie najgorsze statystyki w swojej karierze, notując tylko 40% skuteczności w rzutach za dwa punkty i 35.1% skuteczności zza łuku. Po początkowych kontuzjach, które wykluczyły go z 10 spotkań w tym sezonie, teraz będzie zmuszony poddać się kolejnej przerwie. Warto zauważyć, że Williams był jednym z kluczowych graczy w początkowej fazie sezonu Bulls, średnio zdobywając 17.6 punktu, 4.1 zbiórki i 4.0 asysty na mecz.
Nowe wyzwania dla Bulls
Bez Williamsa, Bulls będą musieli sięgnąć po innych zawodników, którzy będą musieli przejąć część jego obowiązków na boisku. W grze o większą liczbę minut pojawią się Matas Buzelis, Kevin Huerter i Julian Phillips, którzy będą musieli dać z siebie wszystko, by uzupełnić lukę po absencji swojego kolegi z drużyny.
Kibice Bulls liczą, że po przerwie Williams wróci do pełnej formy, a jego zdrowie pozwoli na dalszy rozwój w zespole. Będzie to kluczowy moment dla skrzydłowego, który nadal ma potencjał, by stać się jednym z liderów drużyny w nadchodzących latach.
fot. reuters.con