Image

Polska to zrobiła! Słowenia pokonana

FIBA EuroBasket 2025 rozpoczął się dla reprezentacji Polski w iście wymarzony sposób. W wypełnionej po brzegi hali w Katowicach, przy 9 337 kibicach, Biało-Czerwoni pokonali Słowenię 105:95, mimo kapitalnego występu Luki Doncicia, który zdobył 34 punkty.

Moment przełomowy

Pierwsza połowa była wyrównana, a Słowenia po raz pierwszy objęła prowadzenie tuż przed przerwą. Jednak początek trzeciej kwarty zmienił obraz spotkania – Polska zanotowała serię 15:3 i wyszła na prowadzenie 62:49. Od tego momentu gospodarze kontrolowali przebieg gry.

Liderzy reprezentacji

Mateusz Ponitka ponownie udowodnił, że potrafi wznieść się na najwyższy poziom przeciwko Słowenii. Kapitan kadry zdobył 23 punkty (8/13 z gry) i dołożył 7 zbiórek. Jordan Loyd, debiutujący w EuroBaskecie, zapisał się w historii – trafił 7 z 8 rzutów zza łuku i zakończył mecz z dorobkiem 32 punktów, stając się dopiero czwartym „Polakiem” od 1995 roku, który trafił pięć lub więcej trójek w spotkaniu tej rangi.

Po stronie Słowenii Luka Doncić grał jak na gwiazdę NBA przystało – 34 punkty, 8 asyst i 4 zbiórki, ale nawet jego błysk nie wystarczył na dobrze zorganizowaną Polskę.

Statystyki mówią same za siebie

Polacy trafili 14/26 rzutów zza linii 6,75 m, co okazało się kluczowe wobec słabszej skuteczności Słoweńców (13/37). To już jedenasty mecz Polaków w EuroBaskecie w ostatnich 30 latach, w którym trafili 10 lub więcej trójek.

Co dalej?

To pierwsze domowe zwycięstwo Polski w EuroBaskecie od 2009 roku. Drużyna Igora Milicicia będzie chciała kontynuować dobrą passę w kolejnym meczu przeciwko Izraelowi. Słowenia natomiast musi szybko znaleźć odpowiedzi, bo już czeka ich starcie z Francją.

Scroll to Top