Gregg Popovich NBA Spurs

Popovich nie powiedział jeszcze ostatniego słowa

Legendarny trener San Antonio Spurs, Gregg Popovich, który w listopadzie doznał udaru, nie wróci już w tym sezonie na ławkę trenerską. Jednak wciąż planuje powrót w przyszłości i niedawno po raz pierwszy spotkał się z zespołem.

Keldon Johnson: „Pop wciąż jest sobą”

Podczas rozmowy z ESPN, skrzydłowy Spurs Keldon Johnson opowiedział o tym spotkaniu i reakcjach zespołu.

„Każdy zamknął się, gdy wszedł do pokoju. Zawsze tak było z Popem. Oczywiście wciąż dochodzi do siebie, ale nadal klął i mówił: ‘Macie bronić, macie zbierać piłki’. Wiedząc, że naprawdę ogląda mecze i zwraca uwagę na konkretne sytuacje, to było ogromne.”

„To było coś, czego potrzebowaliśmy. Wniósł życie, iskrę. Pop, którego znamy i kochamy. Wszedł na spotkanie i był dokładnie sobą. Jakby w ogóle nie opuścił kroku.”

Postępy w rehabilitacji

Popovich, który ma już 76 lat i jest członkiem Galerii Sław, robi ogromne postępy w rehabilitacji. Według Ramony Shelburne i Michaela C. Wrighta, jego postęp w ciągu pięciu miesięcy odpowiada standardowej dziewięciomiesięcznej rehabilitacji po udarze.

Mimo to, powrót na pełny etat do trenowania NBA to ogromne wyzwanie. Nie chodzi tylko o zdolność do chodzenia czy prowadzenia spotkań drużyny, ale także o intensywny grafik meczowy i codzienną pracę trenera.

„To decyzja Popa” – powiedziała ESPN osoba związana z sytuacją. „Zasłużył na to, by sam o tym zdecydować.”

Sezon pełen rzeszkód dla Spurs

Sezon nie układa się po myśli San Antonio, a zdrowie Popovicha to tylko jeden z problemów. Ich gwiazda Victor Wembanyama zakończył sezon w lutym z powodu zakrzepu krwi w ramieniu, a nowo pozyskany De’Aaron Fox przeszedł operację palca i również nie zagra do końca rozgrywek.

Po solidnym początku (bilans 18-18 w pierwszych 36 meczach), Spurs załamali się w drugiej połowie sezonu. Obecnie mają bilans 28-39 i tracą cztery mecze do miejsca w Play-In Tournament.

Co Dalej?

San Antonio prawdopodobnie czeka kolejna loteria draftu, co oznacza, że budowa zespołu wokół Wembanyamy i Foxa wciąż będzie trwała. Jednak przyszłość Popovicha pozostaje niepewna. Czy wróci na ławkę trenerską? Na ten moment decyzja leży tylko w jego rękach.

Scroll to Top