Tony Bradley podpisał kontrakt do końca sezonu z Indiana Pacers – poinformował klub w oficjalnym komunikacie. Po dwóch 10-dniowych umowach, zespół zdecydował się zatrzymać 26-letniego środkowego na dłużej.
Bradley zagrał dotychczas w siedmiu meczach jako rezerwowy, notując średnio 3,0 punktu i 1,9 zbiórki w zaledwie 5 minut na parkiecie. Pomimo ograniczonego czasu gry, trener Rick Carlisle bardzo docenił jego wkład:
„W treningach i symulacjach w hali wyglądał świetnie. Jest inteligentny, ma świetne ręce i bardzo dobrze rozumie nasz system gry w obronie.”
Bradley pełni funkcję trzeciego środkowego w rotacji, za Mylesem Turnerem i Thomasem Bryantem.
Były gracz North Carolina został wybrany z 28. numerem draftu w 2017 roku. W NBA grał do 2023 roku, a przed podpisaniem kontraktu z Pacers nie występował w lidze przez ponad dwa lata.
Dzięki nowej umowie, Pacers mają teraz pełny skład, co jest istotne w kontekście zbliżających się play-offów. Bradley najprawdopodobniej otrzyma kontrakt w wysokości minimalnego wynagrodzenia dla weterana (proporcjonalnie do końcówki sezonu).