Bradley Beal

Wizards rozważali sprowadzenie Bradleya Beala przed trade deadline

Washington Wizards przez moment brali pod uwagę ponowne pozyskanie Bradleya Beala przed zamknięciem okienka transferowego. Choć transfer nie doszedł do skutku, cała sytuacja odsłania kulisy desperackich ruchów Phoenix Suns, którzy chcieli znaleźć nową destynację dla swojego gwiazdora.

Suns chcieli pozbyć się Beala w ramach wymiany za Butlera

Jak donosi Marc Stein w swoim najnowszym raporcie, Phoenix Suns intensywnie szukali drużyny, która przejęłaby kontrakt Beala, aby sfinalizować wymianę za Jimmy’ego Butlera z Miami Heat. Jednakże, ponieważ Heat nie byli skłonni przyjąć umowy Beala, Suns starali się znaleźć trzecią drużynę – i właśnie wtedy na horyzoncie pojawili się Wizards.

Plan Suns był prosty: oddać Beala, aby pozyskać Butlera i jednocześnie zatrzymać w składzie Kevina Duranta oraz Devina Bookera. Ostatecznie jednak Butler trafił do Golden State Warriors, a Beal pozostał w Phoenix.

Powrót do Washington? Beal nie był przekonany

Bradley Beal, który przez 11 sezonów był twarzą organizacji z Waszyngtonu, został wymieniony do Suns latem 2023 roku. Co ciekawe, w 2022 roku podpisał z Wizards pięcioletnie przedłużenie kontraktu z klauzulą no-trade, którą zgodził się znieść, aby trafić do Arizony. Tym razem jednak odmówił rezygnacji z klauzuli, co sprawiło, że transfer stał się niemożliwy.

Według źródeł Wizards dostrzegali jedną wyjątkową motywację, która mogłaby przekonać Beala do powrotu – szansa na zostanie najlepszym strzelcem w historii klubu. Beal zdobył 15 391 punktów dla Wizards i brakuje mu tylko 160 oczek do rekordu Elvina Hayesa.

Beal wciąż nie może odnaleźć formy w Suns

Sezon 2024/25 nie jest dla Bradleya Beala udany. Choć w lutym notował średnie 23.0 punktu, 4.6 zbiórki i 4.9 asysty, Suns wygrali w tym czasie tylko jeden z siedmiu meczów. Do tego Beal zmaga się z problemami zdrowotnymi – dopiero w niedzielę powrócił do gry po opuszczeniu dwóch spotkań z powodu urazu łydki.

Na jego kontrakcie pozostają jeszcze dwa lata, a Suns wciąż są jedną z najbardziej obciążonych finansowo drużyn w lidze. Możliwe, że latem temat jego wymiany powróci, ale jedno jest pewne – Wizards mieli okazję, by odzyskać swoją byłą gwiazdę, lecz zdecydowali się na inne rozwiązania.

Scroll to Top